Witam po króciutkiej przerwie spowodowanej wyjazdem.
Polecam 36 bodajże numer "Angory", jest tam szalenie ciekawy artykuł o samobójstwie Robina Williamsa.
Myślę, że zainteresowani są w stanie go sobie wydobyć.
Był bogaty, sławny, miał piękną młodą żonę. Popełnił samobostwo przez powieszenie: jeden ze najskuteczniejszych sposobów. Chorował na chorobę afektywną dwubiegunową, w skrócie ChAD. Występuje ona równie często jak schizofrenia - do 5 procent. To fascynująca choroba, twierdzą psychiatrzy. I opinii społecznej prawie zupełnie nieznana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz