Ulubiony cytat (motto?)


My brother has the brain of a scientist or a philosopher,
yet he elects to be a detective: what might we deduce about his heart?
- Mycroft Holmes

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Skrajne kino: "Paranoja" (2013)


Głupi Dawid! Głupi! Moje uwielbienie dla Harrisona Forda zbiera swoje żniwo. Obejrzałem większość filmów z tym aktorem, ale niestety „Paranoja” była tym o jednym filmem za daleko.
Nie wiem naprawdę od czego zacząć. Czy od tego, że fabuła jest przewidywalna i bez problemu ją rozszyfrowałem po pierwszych 15 minutach filmu? Czy od tego, że główny protagonista jest tak antypatyczny i głupiutki, że aż zęby bolą? Czy może od tego, że ten film po prostu jest zły? Wiem, że istnieją ludzie, którzy lubią się katować złymi filmami, bądź to z perwersyjnej ochoty obcowania z czymś NAPRAWDĘ złym, czy też po to by takie dzieła po prostu bezwzględnie wyszydzać jak robi to np. „Nostalgia Critic”. Ja do tej grupy się nie zaliczam, i jak zapewne wiecie moje oceny są zwykle dość pozytywne i bezkrytyczne, ale w tym wypadku po prostu film mnie zjadł, pogryzł i wypluł, poczułem się intelektualnie obrażony przez scenarzystę i reżysera „Paranoi”. Harrison niestety nie ratował tego filmu, sceny z nim były najlepsze, ale jeden aktor wiosny nie czyni. Nasuwa się pytanie czemu tak dobry rzemieślnik jak Ford wziął rolę w czymś tak kiepskim? Nie mam pojęcia i nie będę próbował tutaj na to odpowiedzieć.
Zdecydowanie odradzam oglądanie „Paranoi” i film dostaje ode mnie 5/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...