Seriale, seriale... "Gra o Tron"

Prędzej czy później każdy człowiek oglądający seriale zetknie się z "Grą o Tron", a co poniektóry z oglądających napisze recenzję. Nie pamiętam kto zniszczył mi życie proponując obejrzenie tego serialu, ale bardzo możliwe, że był to pewien GoTowy maniak o imieniu zaczynającym się na literę W. W każdym razie obejrzałem pierwsze kilka odcinków i wsiąkłem.

"Gra o Tron" to po prostu mocny średniowieczny serial z odrobiną fantastyki, podobnie jak "House of Cards" skupia się on na samej władzy, na tym co ludzie są gotowi uczynić by ją zdobyć i utrzymać. Jest to baaaardzo wysokobudżetowa produkcja, obejrzymy tu plejadę znanych aktorów, piękną scenografię (prawie żadna scena nie była kręcona w studio!) no i przede wszystkim siłą serialu jest doskonały scenariusz na podstawie cyklu książek George'a R. R. Martina. Oczywiście serial nie dogonił jeszcze fabularnie książek co powoduje frustrację i strach u takich leni jak ja, którzy przedłożyli oglądanie nad czytanie.
Niemniej jeśli masz nadmiar wolnego czasu, obejrzyj "Grę o Tron". Nie będziesz zawiedziony. A jeszcze lepiej - sięgnij po książki i serial.

Podsumowanie:
Tytuł serialu: "Gra o Tron"
Ilość odcinków: 4 sezony po 10 odcinków każdy, zapowiedziano 6 sezonów
Przeciętna długość odcinka: 60 minut
Garść cytatów:
Ramsay Snow: If you think this has a happy ending, you haven't been paying attention.

Tyrion Lannister: A Lannister always pays his debts.

Eddard Stark: Winter is coming.