Ukulturalniania się ciąg dalszy czyli "Vivat Operetta" w
Suwałkach!
Najsłynniejsze szlagiery operetkowe świata w wykonaniu artystów baletu i solistów Opery Lwowskiej suwalczanie mogli usłyszeć i zobaczyć w sobotę, 28 marca w SOK. Vivat Operetta to program, w którym znalazły się najpiękniejsze duety, arie operetkowe świata, m.in.: J. Straussa – Toast Orłowski z operetki „Zemsta nietoperza” , „Gangster galop”, Walc „Opowieści Lasku Wiedeńskiego”, F. Lehara Aria Książę operetki „Kraina uśmiechu”, J. Offenbacha Kan-kan z operetki „Orfeusz w piekle”, wzbogacone o program taneczny.
Przyznam się, że na operetce byłem pierwszy raz od liceum albo nawet od gimnazjum. Nie wiem za bardzo jak to zrecenzować, no ale spróbujmy. Zacznijmy od tego, że bardzo mi się całe przedstawienie podobało. Śpiewano po polsku, ukraińsku i niemiecku. Oprócz tego arie operetkowe były przeplatane numerami tanecznymi, one też były świetne. Wrażenie jakie pozostało to to, że zarówno śpiew operowy jak i taniec to konkretne umiejętności, które naprawdę sprawiają, że gubię szczękę. Oczywiście nieprzypadkowo była to Opera Lwowska właśnie, głównie dlatego, że mamy taką, a nie inną sytuacje na wschodzie. Nie jestem pewien, czy będą jeszcze grali w Polsce, ale jeśli tak to rekomenduje Wam to przedstawienie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz