Hrvatski kraj to, moim zdaniem, takie słowiańskie Włochy. Jedzenie jest dość podobne do włoskiego, ludzie podobni, acz nieco bardziej słowiańscy, no i przede wszystkim wszyscy piją litrami wino i rakije. Jako abstynent ten problem mam rozwiązany, ale osoby z którymi przyjechałem na obecnym wyjeździe czy na poprzednim sobie nie żałowały. Właśnie! Nie bez powodu wspominam o tym, że był poprzedni wyjazd. Było to moje drugie spotkanie z Chorwacją i mimo, że kraj wciąż jest bardzo urzekający to tym razem głównie spędzałem go nad pięknymi adriatyckimi plażami lub też zwiedzając małe miejscowości. Pozwólcie, że lakoniczność mojej opowieści wynagrodzą Wam zdjęcia, które wrzucam poniżej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz