Witam
wszystkich moich obecnych i przyszłych czytelników i czytelniczki. Na tym
skromnym blogu zamierzam pisać o spektaklach teatralnych na których byłem.
Jako, że nie potrafiłem znaleźć miejsca podobnego do filmweb.pl albo
lubimyczytac.pl czy lastfm.pl, tyle, że dotyczącego teatru, postanowiłem takie miejsce
stworzyć i ma nim być ten blog. (łapiecie, miejsce w którym można oceniać to co
się właśnie widziało i ma się możliwość stworzenia swojej historii obejrzanych
filmów/książek/utworów muzycznych). Jest to pewna dziura w rynku, ale nie mam
ambicji tworzenia dużego portalu, ot wystarczy mi moje skromne poletko.
Pierwsze pytanie jakie możecie zadać to: „jak często będziesz pisał?” Odpowiedź
na to brzmi: będę pisał nie mniej niż raz na miesiąc, może czasem częściej. Drugie
pytanie to: „Jak będziesz pisał?”
Nie ma co ukrywać, że jestem i prawdopodobnie pozostanę dyletantem teatralnym.
Ale, ale! Dyletantyzm to nie jest nic złego, z tego co pamiętam... " Diletarre w języku włoskim oznacza rozkoszowanie się czymś, uprawianie czegoś nie zawodowo, ale z wewnętrznej potrzeby, wcale nie niestarannie i byle jak, ale z osobistym zaangażowaniem." Innym słowy nie
możecie spodziewać się tutaj niczego profesjonalnego. Będę pisał z głębi serduszka o tym co
widziałem, o tym co sobie pomyślałem po zobaczeniu tego i co poczułem.
Nie czekajmy
już więcej! Ruszajmy razem w fascynującą krainę teatru!
Mały dodatek do słowa wstępnego – zdecydowałem, że na blogu pojawiać będą się materiały różne, nie tylko związane z spektaklami teatralnymi. Pierwsza notka jaką mam w planach napisać będzie dotyczyła mojej podróży do Włoch, kolejne jeszcze nie wiem o czym będą, ale zamierzam pisać raz na pięć-sześć dni, tak by było warto mój blog odwiedzać. Myślę, że tematy się znajdą.
Mały dodatek do słowa wstępnego – zdecydowałem, że na blogu pojawiać będą się materiały różne, nie tylko związane z spektaklami teatralnymi. Pierwsza notka jaką mam w planach napisać będzie dotyczyła mojej podróży do Włoch, kolejne jeszcze nie wiem o czym będą, ale zamierzam pisać raz na pięć-sześć dni, tak by było warto mój blog odwiedzać. Myślę, że tematy się znajdą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz